Drożdżowa buchta z jabłkami.

Pyszna,wyrośnięta,aromatyczna,można upiec bez dodatku jabłek.Jabłka znikły w wielkości buchty,wyszła przepyszna.Serdecznie polecam,na święta będzie świetnym dodatkiem na stole,jeśli upieczemy ją w formie babkowej:)

Mąka tortowa 900g
drożdże 100g
cukier łyżka do zaczynu
mąka 1 łyżka do zaczynu
70ml mleka do zaczynu
1/2 kostki maslła roztopionego
sok z 1/2 cytryny i otarta skórka
szkl.cukru
100g rodzynki
2 całe jajka plus 1 żółtko,białko zostawić do wysmarowania
4-5 duże jabłka
cynamon
Cukier puder

Zrobić zaczyn z mleka ,drożdży,cukru i mąki.
Zaczyn przykryć i dać w ciepłe miejsce do wyrośnięca.

Ja przyspieszam i zdradzę Wam tajemnicę...wlewam do rondelka wodę i ją podgrzewam,na nią kładę garnek z zaczynem,rośnie momentalnie...

Do miski dać mąkę,jajka oraz żółtko,cukier,sok z cytryny i otartą skórkę.Dodać wyrośnięty zaczyn,zamieszać i wyrabiać z 10min.
Dodać letnie rozpuszczone masło,zarobić chwilę by masło wsiąkło w ciasto.
Zostawić do wyrośnięcia pod przykryciem,u mnie 10min.

Obrać jabłka i pokroić w kostkę,wymieszać z cynamonem.

Blaszkę 25/36 wyłożyć papierem do pieczenia,wyrośnięte ciasto przełożyć i obsypać z wierzchu jabłkami.
Dać do nagrzanego piekarnika do 150st.na 10 min.po tym czasie podnieść temp.do 200st.i piec około 40min.a najlepiej do suchego patyczka.

Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.

Można posmarować powidłami,lub zrobić mniej słodkie,albo wogóle wytrawne i podawać z wędlinami ,ten przepis jest idealny na każdy krok:(